Wielu z Was zapewne już zaczęło, a jak nie, to z pewnością niedługo zacznie sezon wakacyjny. Co to oznacza? Dla jednych wypoczynek, dla drugich pracę, ale z pewnością jest to również czas na robienie rzeczy, których wcześniej nie robiliśmy czy też odwiedzenie miejsc, w których nigdy nie byliśmy. To jest właśnie moja recepta na niezapomniane wakacje, by oprócz potrzebnej pracy, leniuchowania, dostarczyć sobie nowych wrażeń i spróbować nowych rzeczy. A więc do dzieła! Pierwsza rzecz - kajaki! Cóż, zawsze marzył mi się kilkudniowy spływ, ale po co od razu rzucać się na głęboką wodę :) Może w kolejnych miesiącach, na razie już wiem, że jest to o wiele bardziej wymagające wysiłku niż poprzednio sądziłam. I aby uniknąć zakwasów, jeszcze trochę pracy przede mną. :) Już niedługo klasyczny post ze stylizacją, a trochę dłuższą przerwę musicie mi wybaczyć. Piękna pogoda i zapach grilla na zewnątrz raczej nie sprzyjają siedzeniu przed komputerem:) Do następnego!
urocza nawet w kapoku ;*
OdpowiedzUsuńJe już też mam wakacje na reszcie:D
OdpowiedzUsuńnie mam odwagi na kajaki:D ale mam nadzieję, że kiedyś się odważę:)
OdpowiedzUsuńNie płynęłam jeszcze kajakiem, ale dodam to mojej listy must do:D
OdpowiedzUsuńNie pływałam jeszcze kajakiem ale pewnie bym się bała :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie pływałam kajakiem .
OdpowiedzUsuńzapraszam na foto-move.blogspot.com
i bardzo dobrze, ze wakacje tuż tuż!
OdpowiedzUsuń